Autor |
Wiadomość |
Rustynator |
|
|
Adpoenceterdick |
|
|
Adpoenceterdick |
|
|
Ader |
|
|
Flames |
|
|
Iwka |
Wysłany: Wto 23:49, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
jak uwazasz, ja wyrazilam tylko moje zdanie |
|
|
Hermiona |
Wysłany: Wto 22:44, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
To forum i tak ma duży luz... Na niektórych forach jest o wiele gorzej... A jak sądze że temat zabardzo się rozwinął to przenosze go do luźnych rozmów... |
|
|
Iwka |
Wysłany: Wto 22:26, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
wiesz co ? mam taka propozycje - dajmy sobie choc troche na luz ... to nie jest forum dla ludzi powaznych w 100 % a jesli tak, to sie chyba wypisze bo to znaczy ze nie jest dla mnie, ja nie potrafie w jednym miejscu gadac tylko na jeden temat, a jak sie zacznie nowy to powiedziec KONIEC TEMATU ! albo przeniesmy sie z tym na luzne tematy, (bo tu ma byc powaga) wtedy temat sie urywa i nie jest tak spoko |
|
|
Hermiona |
Wysłany: Wto 22:06, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja tez sądze, że pies potrafi ufać, płakać i być szcześliwy... Przynjamniej tak jest z moim psem... Czasami nawet jęczy przez sen... Wtedy siadam sbię obok niego na podłodze i przytulam sie do niego mocnoo i odrazu mu przechodzi... Jak zostawiamy go w domu samego to patrzy na nas tymi swoimi dużymi oczami w taki sposób że jest mi go tak okropnie żal... Raz nawet zrezygnowałam z kina, żeby nie zostawić go samego...
Kurde ale sie rozpisałam... I to nie na temat...
Sorkaza offtopa! |
|
|
Iwka |
Wysłany: Wto 20:03, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
pies ... mojego placzącegp psa nigdy nie widzialam, ale kuzynki owczem ... tylko nie pamieam z jakiego powodu. A za te zdjęcia to sorka |
|
|
Marysia |
Wysłany: Wto 13:29, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
[quote="Iwka"]ona, podobnie jak Marysia ma wlasna stadnine, zna kazda czesc konia na pamiec, bo urodzila sie przy nich (tak jakby, no ale kon nie jest magiczny sam z siebie, a nawet rysowanie go nie jest magiczne, wiec o czym my tu gadamy
Sorka, ale się nie zgodzę... Magiią konie jest to, że potrafi ufać... I płakać... nie polecam patrzeć jak koń jest zabierany do rzeźni... On wtey ma naprawdę łzy w oczach... A widziałaś inne zwierzę które płacze? I tak ufa?
Ja nie... |
|
|
Hermiona |
Wysłany: Wto 12:45, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
No niby cudo ale na przyszłość czytaj dokładnie oco chodzi w temacie... |
|
|
Iwka |
Wysłany: Wto 0:36, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
nie !!!!!!!
już mówiłam że nie mam talentu, gdybym miała nawet, to bym narysowała stojące na skale z dumnie zadartą głową, rozpostartymi skrzydłami, dosiadane przez mężnych rycerzy ze srebrzystymi mieczami ... fantazja ... to z neta, ale bardzo mi się podobają ... jeszcze te fioletowe tła ... wogule cudo |
|
|
Hermiona |
Wysłany: Wto 0:02, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
Narysowane przez ciebie? |
|
|
Iwka |
Wysłany: Wto 0:01, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
ona, podobnie jak Marysia ma wlasna stadnine, zna kazda czesc konia na pamiec, bo urodzila sie przy nich (tak jakby, no ale kon nie jest magiczny sam z siebie, a nawet rysowanie go nie jest magiczne, wiec o czym my tu gadamy
a oto przepiękne pegazy -
i jednorożce -
|
|
|